1. NAWYK POMAGANIA INNYM
Wiek przedszkolny jest najlepszym okresem dla kształtowania potrzeby niesienia pomocy innym. W tym czasie dziecko chce być usłużne i chętne do pomocy. Wystarczy więc pomaganie innym skojarzyć z przyjemnymi przeżyciami. Dorośli mają okazywać radość, nawet przesadnie, gdy dziecko stara się pomóc i czasem czyni to niezdarnie. Trzeba także w obecności dziecka głośno opowiadać o tym, co dobrego zrobiło i jak jest to ważne i potrzebne. Dzięki temu dziecko zaczyna rozumieć, że pomaganie innym jest oczekiwaną powinnością, że można być dumnym, jeżeli tak postąpi.
2. NAWYK DBAŁOŚCI O TO, ABY RZECZY BYŁY NA SWOIM MIEJSCU
Starszy przedszkolak umie już odróżnić porządek od bałaganu oraz dostrzec komfort i dyskomfort z tym związany. Niedopuszczalne jest więc wyręczanie dzieci w pracach porządkowych nawet wówczas, gdy dorosłemu się spieszy. Gdy dziecko garnie się do pomagania i chce towarzyszyć dorosłym przy sprzątaniu, trzeba z tego skorzystać, chociaż dorosłemu może wydawać się, że dziecko przeszkadza. Czynności porządkowe mają swoją logikę i dziecko musi to pojąć. Należy organizować wspólne sprzątanie w następujący sposób:
- pomóc dziecku dostrzec bałagan i wynikające z tego kłopoty,
- pokazać dziecku, co i jak trzeba zrobić, a potem podpowiadać kolejne czynności,
- okazywać radość, gdy uda mu się coś sensownie wykonać, nie karcić i wstrzymywać się od ciągłego poprawiania.
Na koniec należy wspólnie obejrzeć posprzątane miejsce i zaznaczyć, jak miło jest przebywać w takim pomieszczeniu – nie zapominamy o podkreśleniu zasług małego pomocnika. To sprawdzony sposób wdrażania dzieci do utrzymania porządku w ich otoczeniu.
3. NAWYK SZANOWANIA CZYJEGOŚ WYSIŁKU, A TAKŻE DBANIA O TO, ABY NIE SPRAWIAĆ KŁOPOTÓW INNYM
Dotyczy to zwyczajnych i codziennych spraw. Dziecko musi wiedzieć, że:
- trzeba wytrzeć buty, bo się nabrudzi i trzeba będzie ponownie umyć podłogę, a to jest trudna praca,
- należy zamykać drzwi, bo otwarte drzwi przeszkadzają innym,
- nie można rozrzucać przedmiotów bo robi się bałagan, później trzeba sprzątać i muszą to zrobić inne osoby,
- trzeba gasić światło, bo prąd dużo kosztuje,
- nie należy zostawiać odkręconego kranu, bo marnuje się woda niezbędna do życia itd.
Starsze przedszkolaki nie mają kłopotów ze zrozumieniem sensu takich społecznych umów. Co innego jednak rozumienie, a co innego nawyk. Aby wykształcić nawyk szanowania wysiłku drugiego człowieka, dorośli muszą wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję. Za każdym razem rozwijaniu tych umiejętności powinno towarzyszyć odpowiednie wyjaśnienie, dlaczego tak musi być.
4. NAWYK WŁAŚCIWEGO ZACHOWANIA SIĘ PRZY STOLE I KSZTAŁTOWANIE DOBRYCH MANIER PRZY JEDZENIU
Dotyczy to wszystkich czynności wykonywanych w trakcie spożywania posiłków, a więc:
- nakrywania do stołu i sprzątania po każdym posiłku,
- siadania przy stole: dziecko ma umieć bez upominania usiąść prosto na krześle,
- spożywania posiłku: dziecko ma się zajmować jedzeniem we właściwy sposób.
Ważne są tu formy grzecznościowe: ”dziękuję”, ”było smaczne”, „proszę”, „na zdrowie” itd. Dziecko musi rozumieć, po co usiadło przy stole i czego się od niego oczekuje. Zmorą są złe nawyki i warto rozmawiać o nich z rodzicami. Niewłaściwe przyzwyczajenia tworzą się, gdy jedzenie jest mylone z zabawą, np.: dorosły zabawia dziecko i odwraca jego uwagę od jedzenia, aby móc co chwilę wcisnąć mu coś do ust. Dla przedszkola takie praktyki są fatalne
w skutkach, bo nie chodzi już o nauczenie dobrych manier, ale zastąpienie złych nawyków dobrymi. Nic dziwnego, że proces ten musi trwać dłużej niż powinien. Tym bardziej należy często rozmawiać o tym z rodzicami i uświadamiać im ich ważną rolę w rozwiązaniu problemu.
5. NAWYK WŁAŚCIWEGO ZACHOWANIA SIĘ W TOALECIE
Są to trudne sprawy, nawet dla starszych przedszkolaków. Nauka sygnalizowania potrzeb fizjologicznych to jedno
z najważniejszych zadań stojących przed dzieckiem w pierwszych latach życia. W dobie pampersów dzieci mają z tą umiejętnością spore problemy. Przy jej wykształcaniu potrzebna jest ścisła współpraca z rodzicami. Często przedszkola warunkują przyjęcie dziecka posiadaniem tej umiejętności. Jakkolwiek nie jest to dobry sposób rodzice, stojąc przed perspektywą nieotrzymania miejsca w przedszkolu, robią swoim maluchom przyśpieszony kurs czystości. Wtedy się mobilizują, muszą znaleźć czas (nierzadko specjalnie biorą urlop) i bywa, że w tydzień nadrabiają zaległości z roku albo dwóch lat. Jednak nawyk właściwego zachowania się w toalecie nie dotyczy tylko załatwiania potrzeb fizjologicznych, to także spłukiwanie toalety, mycie rąk i zębów. Z obserwacji zachowań dzieci wynika, iż doskonale wiedzą, co mają robić i w jakiej kolejności, jednakże nawyk pojawia się często dopiero u starszych przedszkolaków. Ze względu na wartości higieniczne i zdrowotne kształtowanie tego nawyku powinno być obdarzane systematyczną uwagą dorosłych (nawet w przypadku starszych przedszkolaków).
6. NAWYK SAMODZIELNEGO ROZBIERANIA I UBIERANIA SIĘ, A TAKŻE DBANIA O SWOJE UBRANIA
Od tego zależy samodzielność dziecka. Rodzice są skłonni wyręczać dziecko w tych czynnościach, gdyż albo nie mają cierpliwości, albo się śpieszą i nie przewidzieli zapasu czasowego, jaki jest potrzebny dziecku na samodzielne zmaganie się z częściami swojej garderoby. Trudno to zmienić nawet wówczas, gdy wyjaśni się rodzicom, jak ważne jest, aby dziecko umiało samodzielnie nałożyć i zdjąć ubranie. Edukacja rodziców jest tak samo ważna jak edukacja dzieci w tym zakresie, o ile nie ważniejsza. Można sobie z tym poradzić, określając, jak już wspomniałam, obowiązujące w przedszkolu zasady, które rodzicom powinny być znane. Dobre też, aby ktoś z personelu był w szatni i delikatnie zwrócił uwagę np. w taki sposób: Marysia jest starszym przedszkolakiem i potrafi sama się rozebrać. Nie trzeba jej wyręczać. U nas dzieci same się rozbierają lub u nas obowiązuje zasada … itp.
(źródło: Edyta Gruszczyk – Kolczyńska, Ewa Zielińska Program wspomagania rozwoju, wychowania i edukacji starszych przedszkolaków, Warszawa 2007r.